O książce: rok / Była po prostu śmiertelniczką... „Nie żyjesz” – Ellie Watson nie chciała tego słyszeć. Ale to niestety wiele wyjaśniało. Swoją drogą mroczne, anielskie piękno mężczyzny, który przeniósł ją do tych dziwnych, ukrytych krain. Ostatnią rzeczą, jaką pamiętała, było zejście z krawężnika przed autobusem miejskim. A teraz jest otoczona przez wspaniałe upadłe anioły z niepokojącą żądzą krwi – a one nie chcą jej w pobliżu. Nie tak wyobrażała sobie niebo. ...aż do chwili, gdy śmierć wrzuciła ją w uwodzicielski świat, którego nawet nie potrafiła sobie wyobrazić. Raziel nie wie, dlaczego ocalił Ellie z piekła, sprzeciwiając się rozkazom Uriela, ale ona wzbudziła w nim silne pragnienie, którego nie czuł od wieków. Teraz Upadli są spięci w oczekiwaniu na boski gniew z powodu jego nieposłuszeństwa i obwiniają Ellie za okrutnego Nefilima wdzierającego się na ukryte bramy królestwa. Stawiając czoła nieprawdopodobnym przeciwnościom losu na każdym kroku, ta dwójka musi współpracować, aby przetrwać. Raziel dołoży wszelkich starań, aby chronić swojego ożywionego kochanka przed siłami ciemności – ponieważ Ellie może być jedynym wybawieniem Upadłych..